SZLAK KAJAKOWY RZEKI DAJNY
Trasa: doliną rzeki Dajny, Piecki - Mrągowo - Kiersztanowo - Pilec - Święta Lipka
Przemierza przez 9 jezior: Wągiel, Wierzbowskie, Czos, Czarne, Kot, Juno, Kiersztanowskie, Śpigiel, Dejnowskie
Długość trasy: 36 km
Polecany dla: bardziej zaprawionych kajakarzy
Ciekawe miejsca na trasie: sanktuarium maryjne w Świętej Lipce
Mikołajki i okolice to coś dla wielbicieli spływów rzecznych. Polecamy wam szlak kajakowy rzeki Dajny, wiodący w całości Wielką Rynną Mrągowską. To jedna z ośmiu rynien, które tworzą specyficzną rzeźbę terenu Pojezierza Mazurskiego. Jest to szlak raczej prosty, chociaż niektórzy twierdzą, że dość uciążliwy. W czasie przepływania przez duże jeziora należy uważać na wiejący wiatr, żeby nie wypaść z kajaka ;) Za najtrudniejszy fragment uważa się przeprawę przez miejscowość Wierzbowo, dlatego też radzilibyśmy zacząć przygodę ze spływem od jeziora Wierzbowskiego, by nie narażać się na niebezpieczeństwo. Bezpieczne Mazury to lepsze Mazury.
Całość 32-kilometrowej trasy zaczyna się jednak w Pieckach, od których Mikołajki oddalone są o ok. 25 km. Start szlaku to jezioro Wągiel, a konkretniej tutejszy camping PTTK. Na 4 km trasy spotykamy właśnie ten trudny i nieprzyjemny fragment trasy – można go przepłynąć w zasadzie tylko przy wysokim stanie wody, nurt jest rwący, a dno rzeki dzikie i nieoczyszczone. Decyzja należy do Was, ale zapewniamy – fajniej będzie zacząć od jeziora Wierzbowskiego, na 5 km szlaku.
Jezioro Wierzbowskie opuszczamy, kierując się w kierunku północno-zachodnim strugą do jeziora Czos. To niezwykle malowniczy moment – rzeka przepięknie tu meandruje. Z jeziora Czos możemy podziwiać przepiękną panoramę Mrągowa na lewym wyniesionym brzegu. Poruszamy się na północ, by na 14 km przemieścić się strugą na jezioro Czarne. Nie będzie to jednak takie łatwe. Niebawem napotkamy bowiem młyńską tamę i Gospodarstwo Rybackie. Musimy zatrzymać się na piaszczystym brzegu przed tamą i przenieść kajaki 200 m dalej przez teren gospodarza – taki urok tej trasy, jesteśmy wszak gośćmi ;) Chwilę później wpłyniemy na jezioro Czarne o zalesionych brzegach – będziemy nim płynąć przez 2 km. Ujście rzeki jest ukryte na północno-wschodnim brzegu jeziora wśród sitowia i trzcin. Konieczne będzie króciutkie przeniesienie kajaków ze względu na most z betonowymi kręgami.
Za chwilę struga wypływa na jezioro Kot, nieco dalej na jezioro Juno. Będąc na tym drugim, znów możemy po lewej podziwiać Mrągowo. Płyniemy wzdłuż wschodniego brzegu jeziora, by dotrzeć do sporego półwyspu. Na 24 km szlaku kajakowego rzeka wypływa z jeziora Juno, by za chwilę złączyć się z jeziorem Kiersztanowskim. Po 4 km wypłyniemy z niego strugą i dotrzemy do maleńkiego i dziko zarośnięte jeziorka Śpigiel. Później zobaczymy prawdziwe, tradycyjne Mazury – będziemy płynąć kanałem wśród pól i łąk. Bajecznie! Na 32 km miniemy młyn i tamę młyńską, a 4 km dotrzemy do jeziora Dejnowskiego, gdzie kończy się cały szlak. Niedaleko stąd znajduje się bazylika w Świętej Lipce, znane sanktuarium maryjne. Mikołajki zostały daleko w tyle – to 45 km stąd ;)
SPŁYW KAJAKOWY RZEKĄ KRUTYNIĄ:
Trasa: Sorkwity – Krutyń – Rosocha – Wojnowo – Ukta – j. Bełdany
Przemierza przez 16 jezior: Lampackie, Lampasz, Kujno, Dłużec, Białe, Gant, Zyzdrój Wielki, Zyzdrój Mały, Spychowskie, Zdrużno, Uplik, Mokre, Krutyńskie, Gardyńskie, Jerzewko, Bełdany
Długość trasy: 91 km
Polecany dla: bardziej wdrożonych kajakarzy
Ciekawe miejsca na trasie: rezerwaty przyrody - Czapli Siwej, Pływających Wysp i Sosny Królewskiej, monaster staroobrzędowców w Wojnowie
Szlak kajakowy, który wam teraz przybliżymy, słusznie uważany jest za jeden z najpiękniejszych szlaków nizinnych Europy. To Krutynia – szlak niezwykle interesujący i bardzo urozmaicony. Spora część trasy, która liczy sobie łącznie 91 km, przebiega przez Puszczę Piską i Mazurski Park Krajobrazowy. Karol Małłek, tutejszy pisarz i działacz społeczny, który całe życie poświęcił na to, by rozsławiać Mazury, powiedział kiedyś: „Kto nie widział Krutyni, ten nie widział Mazur”. Bywał tu też znacznie bardziej znany Karol – Karol Wojtyła, czyli późniejszy papież i święty Jan Paweł II, który bywał tu często w latach 50., 60. i 70. XX wieku. Nic dziwnego, chce się tu wracać – to Mazury w pigułce. Brzegi Krutyni porastają dęby i sosny, w mijanych małych miejscowościach zachowały się tradycyjne mazurskie chatki, po drodze spotkamy cudowne pola nenufarów i przepłyniemy przez rezerwaty przyrody: Czapli Siwej, Pływających Wysp i Sosny Królewskiej.
Szlak zaczyna się w Sorkwitach – Mikołajki są położone ok. 35 km na wschód od tej miejscowości. Pierwszy zbiornik i miejsce startu to jezioro Lampackie, z którego przepłyniemy cieśniną do jeziora Lampasz. To ciekawe, ale rzeka Krutyń pojawi się dopiero po przepłynięciu 60 km tej trasy! Wcześniej będziemy pokonywać na zmianę odcinki rzeczne (kilka krótszych rzek: Sobiepanka, Grabówka, Dąbrówka, Babięca Struga) i przepływać przez przepiękne jeziora: Kujno, Dłużec, Białe, Gant, Zyzdrój Wielki, Zyzdrój Mały, Spychowskie, Zdrużno, Uplik i Mokre, by wreszcie dotrzeć do jeziora Krutyńskiego. Stąd przez kolejne 30 km płynąć będziemy rzeką Krutynią przez typowe mazurskie tradycyjne wsie. 2 km za wsią Krutyń znajduje się miejscowość o śmiesznej nazwie Krutyński Placek – ciekawe, skąd ta nazwa? ;) Na 69 km dopłyniemy do Rosochy, a kolejny 3 km dalej napotkamy chyba najciekawszą z tutejszych miejscowości. Wojnowo, bo o nim mowa, to wieś założona przez staroobrzędowców narodowości rosyjskiej w XIX w. Można tu obejrzeć zabytkowy monaster, czyli klasztor staroobrzędowy – to coś, czego nie spotkamy nigdzie indziej na Mazurach! Później przepłyniemy przez Uktę, a po kolejnych 13 km wpłyniemy na wody jeziora Gardyńskiego. Stąd szybko osiągniemy jezioro Jerzewko i pozostaną nam już niespełna 4 km do końca trasy. U kresu naszego szlaku kajakowego położone jest jezioro Bełdany. To zaledwie 11 km od Mikołajek.
To jednak pełna wersja szlaku kajakowego rzeką Krutynią. Jest ona jednak na tyle popularnym traktem, że każdy, nawet niezbyt zaprawiony kajakarz, będąc w Mikołajkach czuje, że po prostu musi przepłynąć chociaż fragment trasy Krutyni. Oczywiście – to da się zrobić ;) Liczne firmy organizują spływy kajakowe Krutynią o różnych stopniach trudności i różnej długości. Polecamy szczególnie:
NADOLINY wypożyczalnia kajaków
Krutyń 82, Piecki
e-mail: nadolny@kajaki-krutyn.pl
tel: (+48) 603 860 857, (+48) 609 652 121
Poza wypożyczalnią także organizacja spływów jedno- i wielodniowych, szczegółowe info na stronie: http://kajaki-krutyn.pl/
Turystyka kajakowa WODNIAK
Krutyń 18, Piecki
e-mail: splywy_wodniak@o2.pl
tel. +48 502 534 565, 89 742 22 17
Możliwość wyboru różnych wariantów trasy, a także zorganizowania np. spływu integracyjnego, więcej informacji: http://www.kajaki-mazury.pl/